czas na polskie SANECZKARSTWO
budzik pzssan

Czas na saneczkarstwo w Rzeczycy, w sąsiedztwie OPO COS w Spale

08 grudnia 2021, godz. 12:49  

A A A

W niedzielne popołudnie w Rzeczycy, przy padającym w tym dniu śniegu, odbyło się oficjalne otwarcie całorocznego toru saneczkowego pokrytego tworzywem sztucznym typu igielit „Rzeczycka Frajda”.

To najprawdopodobniej pierwsza tego rodzaju atrakcja i „zjeżdżalnia”, w centralnej Polsce. Powstała na terenie kompleksu rekreacyjno-sportowego w Rzeczycy, powiat tomaszowski, niedaleko Ośrodka Przygotowań Olimpijskich Centralnego Ośrodka Sportowego w Spale. To nie przypadek, że przy Publicznej Szkole Podstawowej im. Narcyzy Żmichowskiej w Rzeczycy powstał kolejny obiekt rekreacyjno-sportowy, którego mogą pozazdrościć uczniowie wielu miejskich szkół. Warto przypomnieć, że  przy Urzędzie Gminy w Rzeczycy rundę treningową w okresie przygotowań olimpijskich ze Spały kończył multimedalista olimpijski chodziarz Robert Korzeniowski. Także młodzież ze szkoły w Rzeczycy w 2008 roku uczestniczyła w programie Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich w Pekinie BOCOG „Jeden kraj, jedna szkoła”. Delegacja młodzieży była goszczona w Pekinie przez rodziców i uczniów partnerskiej szkoły. Z rewizytą w Rzeczycy przebyła delegacja ze stolicy Chin. Gmina jest bardzo usportowiona.

Jak wspomina wójt gminy Rzeczyca Marek Kaźmierczyk „ …przy rozbudowie terenów rekreacyjno-sportowych mieliśmy sporo ziemi do wywiezienia. Uznałem, że lepiej usypać z niej górkę, z której zimą można pozjeżdżać na sankach, a po jej usypaniu uzgodniliśmy, że można ją jeszcze lepiej wykorzystać. I tak się zrodziła koncepcja urządzenia całorocznego toru saneczkowego…”. Pierwowzorem dla tego obiektu była inicjatywa rodziców z Górnego Śląska, którzy z funduszy obywatelskich doprowadzili do rekultywacji starego toru saneczkowego w Parku Kościuszki w Katowicach. Oba obiekty mają takie samo pokrycie z tworzywa sztucznego. Całość rzeczyckiego projektu zamknęło się kwotą 160 000 zł. Dzięki zaangażowaniu i pomocy Radnej Sejmiku Woj. Łódzkiego Ewy Wendrowskiej  gmina uzyskała wsparcie z Urzędu Marszałkowskiego województwa łódzkiego w ramach programu „Infrastruktura sportowa Plus” w wysokości 70 000 zł. Pozostałe środki finansowe wygospodarował Urząd Gminy Rzeczyca.

W  uroczystości otwarcia „Rzeczyckiej Frajdy” wzięli udział m.in. Radna Sejmiku Woj. Łódzkiego Ewa Wendrowska, sekretarz generalny Polskiego Związku Sportów Saneczkowych (PZSSan) Janusz Tatera, dyrektor OPO COS w Spale Waldemar Wendrowski, członek Zarządu PZSSan Krzysztof Orszulik i przedstawiciel firmy wykonawczej Tubingsystem z Katowic Jacek Zając. Na uczestników czekało mnóstwo atrakcji, m.in pokaz zjazdu na wyczynowych sankach z  torów naturalnych,  poprzedzone instruktażem, który przeprowadzili: wicemistrzyni Polski w saneczkarstwie na torach naturalnych, Zuzanna Orszulik oraz członek Zarządu PZSSan, koordynator kadry w saneczkarstwie województwa śląskiego Krzysztof Orszulik. Nie brakło też oczywiście „mikołajkowych niespodzianek”, w tym m.in. zjazdów na specjalnych, dostosowanych do istniejących warunków pontonach tzw. „tubach”. Święty Mikołaj rozdawał słodycze i certyfikaty oraz medale uczestnictwa. Zabawa na saneczkowym stoku to preludium do realizacji w przyszłym roku specjalnego programu dla dzieci i młodzieży Ministerstwa Sportu i Turystyki pt.  "Z PODWÓRKA NA ZIMOWE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE”.

Wójt Gminy Rzeczyca razem ze swoją zastępczynią Iwoną Łuszcz-Krawczyk, przy aktywnym wsparciu Krzysztofa Orszulika, już myślą o powołaniu w Rzeczycy sekcji saneczkarskiej przy miejscowym Klubie. Pierwsze zajęcia treningowe mają się odbyć podczas najbliższych ferii zimowych. Zajęcia specjalistyczne ma poprowadzić Zuzanna Orszulik. Jeśli inicjatorom nie zabraknie wytrwałości to kto wie, może także Rzeczyca, podobnie jak Uczniowski Klub Sportowy Nowiny Wielki k/Gorzowa, który także nie posiada większych gór i profesjonalnego toru saneczkowego, doczeka się w przyszłości także olimpijki lub olimpijczyka w saneczkarstwie.