czas na polskie SANECZKARSTWO
budzik pzssan

Mistrzostwa Świata w Soczi (Rosja) - polska sztafeta na siódmym miejscu

16 lutego 2020, godz. 19:32  

A A A

Polska sztafeta zajęła podczas 49 Mistrzostw Świata FIL na olimpijskim torze w Soczi siódme miejsce powtarzając wynik z ostatniego czempionatu rozegranego w styczniu 2019 r. w niemieckim  Winterbergu.

Klaudia Domaradzka, Mateusz Sochowicz, Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski  stanęli na starcie sztafety  z numerem sześć. Przed nimi rozpoczęli zmagania m.in.  sztafeta Słowacji i USA. Z zespołem słowackim  Polacy nie jeden raz wygrywali. Tym razem uznali wyższość naszych południowych sąsiadów. Zespoły Słowacji, Austrii, Włoch, USA, Łotwy i Niemiec uzyskały lepsze czasy niż nasza sztafeta. Na starcie pozostała sztafeta Rosyjska – faworyt.  Mistrzyni Świata Jekaterina Katnikowa chciała wyprowadzić swoją sztafetę na złoty medal. Ku rozpaczy swych kolegów z drużyny, sztabu trenerskiego i Rosjan – nie dotknęła tablicy w strefie zmian. Łzy zaszkliły się w oczach rosyjskiej mistrzyni w jedynkach. Rosja została zdyskwalifikowana. Sztafeta niemiecka zdobyła złoty medal a Polacy tym samym uplasowali się ostatecznie na siódmym miejscu. W MŚ nie wzięła udziału ekipa kanadyjska.

W rywalizacji jedynek mężczyzn Mateusz Sochowicz zajął dwudzieste drugie miejsce. Po pierwszym ślizgu również był dwudziesty drugi. Mateusz na pewno wie, że na drodze do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie czeka go dużo sportowych  wyzwań i dużo pracy.  Kacper Tarnawski zakończył rywalizację po jednym ślizgu na dwudziestym ósmym miejscu. Dobre wyniki odnotowali nasi reprezentanci w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata do lat 23, w których Kacper Tarnawski został sklasyfikowany na 7, a Klaudia Domaradzka na 11 miejscu. Niemcy Toni Eggert i Sascha Benecken  wygrali zmagania dwójek. Złoty medal zdobyła sztafeta niemiecka. Rosyjscy mistrzowie Jekaterina Katnikowa  i  Roman Repilov  nie dali szans rywalom w konkurencjach jedynek. Czy gospodarze  chcieli pod Kaukazem na swym nowoczesnym, olimpijskim torze  zdobyć  komplet złotych medali ?   Parafrazując znany tytuł nagrodzonego przed laty Oskarem filmu, to się im jednak nie udało. „ Soczi..nie wierzy łzom”. Warto podkreślić, że nasz były zawodnik  Maciej Kurowski został w obecnym sezonie zatrudniony przez Międzynarodową Federację Sportów Saneczkowych FIL .W Soczi sprawował z ramienia FIL rolę koordynatora  nad niektórymi   zawodnikami. To oczywiste wyróżnienie a jednocześnie docenienie całej sportowej  kariery polskiego saneczkarza.

Mistrzostwa Świata w Soczi to kalendarzowy półmetek między Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w  PyeongChang a Pekinem. Do  ceremonii otwarcia  pekińskich igrzysk pozostało dokładnie 718 dni. Pięćdziesiąte jubileuszowe Mistrzostwa Świata w saneczkarstwie odbędą się za rok na najszybszym torze na świecie w Whistler w Kanadzie.