czas na polskie SANECZKARSTWO
budzik pzssan

Wyremontowany tor saneczkowy na Górze Parkowej w Krynicy-Zdrój gotowy do mrożenia

29 grudnia 2021, godz. 04:48  

A A A

Odnowiony i skrócony tor saneczkowy w śladzie historycznego na Górze Parkowej w Krynicy-Zdrój czeka na pierwsze mrożenie i ślizgi członków sekcji saneczkowej Krynickiego Towarzystwa Hokejowego.

Dzięki inicjatywie i zaangażowanej pracy trenera Lesława Poręby, przy pomocy pracowników MOSiRu i działaczy sportów saneczkowych wyremontowano część starego toru saneczkowego. Można stwierdzić, że jest to pierwsza, od wielu lat pożyteczna  inicjatywa infrastrukturalna, która umożliwi -przy sprzyjających warunkach atmosferycznych -  prowadzenie szkolenia dzieci i młodzieży na bezpiecznym i specjalistycznym obiekcie do uprawiania saneczkarstwa  oraz  organizacji zawodów krajowych.

Tym bardziej cieszy ta inicjatywa, że coraz realniejsza staje się szansa wybudowania w Polsce, w najbliższych latach profesjonalnego toru bobslejowo-saneczkowo-skelatonowego sztucznie mrożonego. Prace logistyczno-prawne i projektowe są mocno zaawansowane w Krynicy-Zdrój, w nowej lokalizacji na Górze Iwonka. Pojawiła się także zapowiedź wybudowania takiego toru w nowo powołanym kompleksie Ośrodku Przygotowań Olimpijskich Centralnego Ośrodka Sportu w Dusznikach-Zdrój. Zaawansowane są również pracy projektowe i formalno-prawne do wybudowania przy Hali Lodowej w Krynicy-Zdrój ścieżki startowej sztucznie mrożonej. Istnieje poważna szansa na wybudowanie siłami polskich przedsiębiorców toru kompozytowego w Karpaczu, w śladzie starego toru saneczkowego. Czynione są także starania o wyremontowanie ścieżki startowej sztucznie mrożonej przy Dolnośląskim Zespole Szkół – Szkole Mistrzostwa Sportowego w Karpaczu.

Kolejne głosy w dyskusji

Dariusz Ziarno

Trener kadry narodowej juniorów, przewodniczący Małopolskiego Okręgowego Związku Sportów Saneczkowych

:…Wybudowaniem toru lodowego sztucznie mrożonego w Krynicy-Zdrój jest zainteresowane wiele krajów nie tylko Europy Środkowo-Wschodniej. Chęć korzystania z niego zadeklarowało wiele państw uprawiających saneczkarstwo oraz bobsleje i skeleton. Najbardziej zainteresowani są oczywiście Słowacy, Czesi, Ukraińcy, Gruzini, Rumuni i Mołdawianie, którzy mają najbliżej i liczą na treningi na naszym torze. Ponadto wielkie zainteresowanie wyrażają Amerykanie i Kanadyjczycy, gdyż mają utrudniony dostęp na tory niemieckie, bowiem gospodarze nie są zainteresowani wynajmem swoich torów innym ekipą, a jak drużyny z Ameryki Północnej są w Europie to chcą także trenować. Jak wiemy Niemcy mają 4 tory ale na tę chwilę to tylko 3 ponieważ tor w Königssee jest nieczynny po powodzi, to dostępność jest możliwa głównie dla własnych ekip.. Ponadto tor saneczkowo – bobslejowo – skeletonowy  jest jednym z nielicznych obiektów sportowych, który zarabia na własne utrzymanie, czego dowodem sż np. francuski tor w La Plagne, szwajcarski naturalnie mrozony w St. Moritz, norweski w Lillehamer t tory niemieckie a zwłaszcza Oberhof, które świetnie prosperują także komercyjnie. Funkcjonowanie toru w Krynicy Zdroju jest w pełni uzasadnione i gwarantuje profesjonalne przygotowanie naszych kadr narodowych w kategoriach seniorskim i juniorskich we wszystkich dyscyplinach w lodowej rynnie  do osiągania i zdobywania najwyższych laurów w tych dyscyplinach, łącznie z upragnionymi medalami olimpijskimi. Krynica Zdrój...kolebka sportów saneczkowych jest gwarantem do osiągnięcia tych sukcesów...tym bardziej, że tor jest umiejscowiony w centrum miasta. Dodam, że na zawody saneczkowe oraz bobslejowe, jak również skeletonowe  w mistrzowskim wydaniu,  przychodzi do kilku tysięcy osób. Również bardzo ważnym aspektem jest jasna deklaracja Międzynarodowych Federacji: FIL oraz IBSF przyznania Pucharów Świata w konkurencjach juniorskich i seniorskich oraz Zawodów Mistrzowskich: Mistrzostwa Świata Juniorów i Seniorów w Saneczkarstwie oraz Bobslejach i Skeletonie.  Na koniec , bogata promocja Krynicy-Zdrój i Małopolski oraz naszego kraju i naszych firm, które mogą się reklamować na torze (FIL i IBSF dopuszcza 20 % reklam dla gospodarza) podczas wszystkich międzynarodowych zawodów. Nie możemy zaprzepaścić lat starań i wydanych publicznych środków na realizację tego projektu….”

Barbara Rzeszut

Była saneczkarka, działaczka społeczna z Krynicy-Zdrój

„…Historia krynickiego toru saneczkowego rozpoczyna się już w roku 1928 kiedy to powołano Krynickie Towarzystwo Hokejowe. Wśród założycieli był Karol Szerauc pradziadek naszego trenera kadry narodowej seniorów Marka Skowrońskiego. Rok później z inicjatywy kpt Romana Loteczki na Górze Parkowej oddano do użytku tor. Pierwsze Mistrzostwa Polski rozegrano 05.01.1930 na których prym wiedli saneczkarze KTH Krynica. W 1935 roku na naszym torze rozgrywane są Mistrzostwa Europy i tu medale zdobywają kryniccy zawodnicy. 1958 rok to Mistrzostwa Świata i tryumf naszej Marii Semczyszak-Hašćak oraz Jerzego "Czarka" Wojnara. Rok 1962 to kolejne Mistrzostwa Świata organizowane w Krynicy. Tor na Górze Parkowej był kilkakrotnie modernizowany, największej przebudowy dokonano w latach 37/38 i 74/79. Jeszcze w 1979 roku na krynickim torze zorganizowano dużą imprezę jaką były Mistrzostwa Europy Juniorów na których Polacy zdobyli medale: Janek Lindert w jedynkach mężczyzn brązowy, a w dwójkach wraz z Wojtkiem Kanią wywalczyli złoto. Również w dwójkach brązowy medal zdobyli Jurek Jabłoński i Staszek Socha. W latach osiemdziesiątych zaczęła się rozbiórka. Próby przywrócenia toru do "użytku" się nie powiodły. Jednak kryniccy działacze, którzy wiele godzin spędzili na i przy torze nie przestali walczyć o wybudowanie nowego lodowego sztucznie mrożonego toru o parametrach olimpijskich,  jak przystało na kolebkę sportu saneczkowego w Polsce. Tym bardziej że w Krynickim Towarzystwie Hokejowym reaktywowana została sekcja saneczkowa z trenerami Lesławem Porębą, Andrzejem Śmierzchalskim i Damianem Dubelem. Aby pokazać naszym młodym saneczkarzom jak wyglądają ślizgi na torze lodowym, krynickie władze, MOSiR, trener Lesław Poręba i paru zapaleńców postanowiło reanimować stary tor saneczkowy. Prace zaczęłyśmy od zbierania śmieci pozostawionych przez "miłośników przyrody". Obecnie trwa wymiana przegniłych desek, odbudowa wiraży i przygotowania obiektu do sezonu. Mamy nadzieję że zima dopisze i będziemy mogli poślizgać się na torze pod Górą Parkową, a zakończenie zawodów zorganizować w " beczce" toru. To tylko doraźna inicjatywa, która ma nie tylko umożliwić młodzieży treningi na torze lodowym, ale także przypomnieć mieszkańcom, kuracjuszom i turystom obiekt, który należał w czasach rozkwitu na najbardziej znanych i lubianych przez zawodników na świecie. Dlatego tak ważna dla naszego środowiska jest koncepcja powrotu do wznowienia budowy w nowej lokalizacji, o parametrach olimpijskich, toru lodowego sztuczne mrożonego w Krynicy-Zdrój, gdzie była i jest tradycja, są ludzie którym ta piękna dyscyplina sportu leży na sercu. Historii nie da się kupić, a my w Krynicy-Zdrój posiadamy ją długą i bogatą. Krynica-Zdrój z utęsknieniem czeka na powrót światowych imprez saneczkarskich….”

Zdjęcia: Zbigniew Czoch